sobota, 30 maja 2015

2. "Kitty i Nocna Godzina" Carrie Vaughn

Hej !

Dzisiaj na warsztat bierzemy wilkołaki, jakże popularny temat wśród dzisiejszej młodzieży.
Czy w dzisiejszych czasach mamy spodziewać się jakiegoś nalotu wampirów, wilkołaków i innych istot nadludzkich ?

No mam nadzieję, że nie, chociaż nie powiem, że kiedy wchodzę do moich ulubionych księgarni to regały uginają się od książek o tej tematyce.

No, ale przechodząc do książki...

CARRIE VAUGHN "KITTY I NOCNA GODZINA"


"Didżejka wilkołaczka niebezpiecznie zakochana w seksownym łowcy wilkołaków" - tak brzmi zachęcający opis na okładce książki.
Kiedy weszłam do mojej ulubionej księgarni: TAK CZYTAM na ul. Grunwaldzkiej w Rzeszowie, zauważyłam tą książkę za okazyjną cenę 5 zł.
Więc jakby można było jej nie kupić ?
No i chyba można jej nie kupić.

Chociaż opis zapowiadał lekki romans między wilkołakiem a łowcą no to nic z tego.
Historia krąży wokół niespodziewanych morderstw młodych kobiet, przywódcą watahy, rodu wampirów, stacji radiowej i pewnej audycji, do której z każdym problemem można się zgłosić pod warunkiem, że jest się paranormalem.
No nie... nie przemówiło to do mnie, chociaż początek wydawał się całkiem przyzwoity, to zagłębiając się coraz bardziej, coraz bardziej się to nudziło. No a ten świetlisty romans z seksownym łowcą. no nie, porażka.
Po pierwsze romans zaczyna się około 200 strony, to jest opisany w tak połebkowy sposób (o ile istnieje takie słowo), no ja zastanawiam się czy ten romans w ogóle był i czy Kitty była w ogóle zakochana w tym całym Cormacu. No nie wiem, nie wiem. Jakoś ta książka do mnie nie przemówiła.

OCENA: 3/10
ULUBIONY CYTAT Z KSIĄŻKI: "Myślałem nad tym. Chyba robię to co mi było przeznaczone. No bo po co to wszystko miałoby się przydarzyć, jeśli nie po to, żeby stać się właśnie takim i móc to robić?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz